Psychoterapia

Terapia poznawczo-behawioralna

„Uważaj, co do siebie mówisz, bo może okazać się, że słuchasz.”

Alfred Korzybski

Moje doświadczenie potwierdza, że w psychoterapii zaburzeń odżywiania, szczególnie bulimii i problemu kompulsywnego objadania się, bardzo przydatne okazują się techniki terapii poznawczo – behawioralnej. Na fundamencie autentycznej relacji terapeutycznej bardzo skuteczne bywa zastosowanie konkretnych rozwiązań, jakie daje to podejście terapeutyczne. Zakłada się w nim, że napady obżarstwa mają w zasadzie dwa obszary źródeł: głód oraz przyczyny emocjonalne takie jak: nie radzenie sobie z presją, stresem, złością czy nudą. W związku z tym w terapii poznawczo-behawioralnej pracuje się z jednej strony nad „unormalnieniem” nawyków żywieniowych i unikaniem momentów przegłodzenia, z drugiej strony – nad całym obszarem schematów w postrzeganiu siebie i świata. W dużym uproszczeniu sprowadzić to można do zwracania uwagi na to, co do siebie mówimy i jak siebie samych traktujemy. Tu szczególnie ważne jest na przykład zwracanie uwagi na tzw. błędy w myśleniu, które popełniamy wszyscy. Oto kilka przykładów typowych dla osób cierpiących na zaburzenia odżywiania:

  • Myślenie w kategoriach wszystko albo nic (czarno-białe): patrzymy na sytuację w kategoriach dwóch skrajności, a nie kontinuum.
    Np. Jeśli nie dostanę z egzaminu 5, to znaczy że jestem beznadziejny.
    Albo jestem chuda, albo jestem gruba.
  • Lekceważenie, pomijanie pozytywnych informacji: nie opierając się na żadnych rozsądnych przesłankach, mówimy sobie, że pozytywne doświadczenia, uczynki lub cechy się nie liczą.
    Np. Dobrze zrobiłam ten projekt, ale to nie znaczy, że jestem kompetentna. Po prostu miałam szczęście.
  • Uzasadnianie emocjonalne: Myślimy, że coś musi być prawdą, gdyż mocno to „czujemy” (a tak naprawdę wierzymy). Lekceważymy i pomijamy dowody przeciwne.
    Np. Wiem, że wiele rzeczy umiem robić dobrze, ale nadal czuję, że jestem do niczego.
  • Czytanie w myślach: uważamy, ze wiemy co myślą inni.
    Np. On na pewno myśli, ze głupio mówię.